Warto zajrzeć do Gottwaldówki, XIX-wiecznego gospodarstwa typowego dla tego regionu. Zabudowania są ustawione w czworobok. Wchodzi się przez bramę zwieńczoną łukiem, zamykaną na solidne drewniane wierzeje - to tzw. wejście paradne. Z drugiej strony jest wyjście na pola i do lasu, gdzie domownicy mogli się ukryć w razie niebezpieczeństwa. Tradycyjne śląskie gospodarstwo przypomina twierdzę. To podobno pamiątka z czasów wojen husyckich i późniejszych, XVII-wiecznych. Dziś Gottwaldówka, jeszcze nie ...
Warto zajrzeć do Gottwaldówki, XIX-wiecznego gospodarstwa typowego dla tego regionu. Zabudowania są ustawione w czworobok. Wchodzi się przez bramę zwieńczoną łukiem, zamykaną na solidne drewniane wierzeje - to tzw. wejście paradne. Z drugiej strony jest wyjście na pola i do lasu, gdzie domownicy mogli się ukryć w razie niebezpieczeństwa. Tradycyjne śląskie gospodarstwo przypomina twierdzę. To podobno pamiątka z czasów wojen husyckich i późniejszych, XVII-wiecznych. Dziś Gottwaldówka, jeszcze nie do końca odnowiona, pełni rolę skansenu i sali wystawowej. Eksponowano tu koronki śląskie, wciąż wiszą grafiki Ericha Fuchsa, artysty, który do 1945 r. mieszkał w Przesiece i utrwalił w swojej sztuce śląski lud gór, jest wystawa Ewy Beyer-Formeli, rzeźbiarki związanej z Kotliną Kłodzką. (Na podstawie www. wiadomości - gazeta).
Pokaż więcej
Pokaż mniej